Wołodymyr Zełenski odwiedził miasto-symbol. „Idziemy do przodu”

W poniedziałek 14 listopada prezydent Wołodymyr Zełenski odwiedził Chersoń – miasto-symbol, które ponownie znalazło się pod kontrolą Ukrainy po tym, gdy rosyjskie wojsko wycofało się na lewy brzeg Dniepru. – Idziemy naprzód – powiedział krótko polityk. Prezydent podziękował żołnierzom za ich odwagę i waleczność, którą odznaczają się w czasie walki o niepodległość ojczyzny. Wołodymyr Zełenski wyraził także wdzięczność w stosunku do NATO i innych sojuszników, którzy kontynuują wspieranie Ukrainy.
Wołodymyr Zełenski w Chersoniu. „Idziemy naprzód”
Jak relacjonuje Sky News, prezydenta w serdeczny sposób powitali mieszkańcy Chersonia, którzy wiwatowali na jego widok. Wśród zgromadzonych byli również i tacy, którzy uronili łzy szczęścia. W mediach społecznościowych pojawiło się krótkie nagranie.
Niestety, wraz z wycofaniem się rosyjskich żołnierzy z Chersonia, ukraińskie służby zaczęły odkrywać „ślady”, które pozostawili po sobie okupanci. Wiadomo już, że miasto jest zaminowane, a ukraińskie służby będą krok po kroku je oczyszczać. Pojawiają się także doniesienia, z których wynika, że rosyjscy żołnierze przebierają się w ubrania cywilów. Niewykluczone, że będą przeprowadzali prowokacje.
„Zaczynają się pojawiać obrazy z ukraińskich domów, które zostały obrabowane przez rosyjskich »wyzwolicieli« w obwodzie chersońskim. Armia szabrowników i morderców” – napisał na Twitterze Anton Gerashchenko, doradca ukraińskiego ministra spraw wewnętrznych. Do wpisu dodał zdjęcia, na których widać, w jakim stanie są budynki.